W drugiej kolejce EuroCup Women koszykarki InvestInTheWest ENEA Gorzów zagrają na wyjeździe z izraelskim Ramla. Początek spotkania w czwartek o godzinie 18:00 polskiego czasu.
Na inaugurację sezonu w EuroCup Ramla przegrała z tureckim Botas SK 64:91. Liderką drużyny z Izraela w tym meczu była Tiffany Mitchell, która zapisała na swoim koncie 26 punktów i 13 zbiórek. Mocnym punktem w zespole jest druga koszykarka występująca na parkietach WNBA – rozgrywająca Brittany Boyd. Ramla ma w swoim składzie jeszcze dwie koszykarki zagraniczne, a są to węgierka Tijana Krivačević oraz urodzona w Senegalu środkowa Oumou Kalsoum Toure.
- To bardzo ważny mecz dla układu tabeli. Zwycięstwo w Izraelu bardzo mocno nas przybliży do ociągnięcia celu, jakim jest wyjście z grupy. Mecz na pewno nie będzie łatwy. Siłą napędową zespołu są dwie zawodniczki z poziomu WNBA, które przy dobrym dniu same mogą rozstrzygnąć mecz. Mitchell oraz Boyd to koszykarki, które w WNBA mają wyrobioną swoją markę, a uzupełnione o Krivačević, Toure i trzy reprezentantki Izraela to na pewno skład, który ma duży potencjał – powiedział trener Dariusz Maciejewski.
- Nie grają może tak zespołowej koszykówki, bo po prostu nie zagrały jeszcze żadnego spotkania ligowego. W Izraelu sezon zaczyna się 28 października i tu upatruję też naszą szansę, że tym razem my powinniśmy być lepiej przygotowani meczowo do tego spotkania – dodał szkoleniowiec InvestInTheWest ENEA Gorzów
Klucze do meczu
- zatrzymać szybki atak
- nie przegrać zbyt dużo pojedynków jeden na jeden
- grać swoja agresywną koszykówkę w ataku
W Izraelu musimy uważać na indywidualności
23/10/2019 - 15:22 Napisane przez Piotr Kaczmarek
fot. Marcin Kluwak