fot. Piotr Kaczmarek fot. Piotr Kaczmarek

W drugim dniu turnieju finałowego MP U22 przegrywamy z ENEA AZS Poznań 54:59. Najskuteczniejsza w naszym zespole była Paula Duchnowska - 24 punkty (6x3) i 8 zbiórek. W piątek o 18:15 decydujący o losach awansu do strefy medalowej mecz z Zagłębiem Sosnowiec. 

 

- Roztrwoniliśmy przewagę i daliśmy przeciwnikowi tlen, by mógł wrócić do gry. Poznań się napędził. Po przerwie rywal zmienił zasady w defensywie. Zabrakło nam trochę skuteczności i cierpliwości w grze. Jesteśmy osłabieni, ale zespół podjął walkę i z tego trzeba się cieszyć. W piątek mamy wszystko w swoich rękach. Wyjdziemy i będziemy walczyć o każdą piłkę. Chcemy grać do niedzieli, dlatego będziemy walczyć o każdy centymetr boiska. Jak zagramy swoje to będziemy grać dłużej, jak nie to trudno – powiedział trener Robert Pieczyrak.

 

ENEA AZS AJP Gorzów - ENEA AZS Poznań 54:59 (15:11, 22:19, 8:18, 9:11)

Duchnowska 24, W. Kuczyńska 15, Kobylińska 8, Matkowska 4, Kielar 3, Śmiałek 0, Kościukiewicz 0, A. Kuczyńska 0, Dudek 0

Z powodu uraz stawu skokowego i obrzęku więzadła skokowo-strzałkowego w turnieju nie zagra już Wiktoria Keller. - Całym sercem wierzę w moją drużynę i jestem przekonana, że dziewczyny dadzą z siebie wszystko. Taki jest sport, nie zawsze jest tak jak sobie to zaplanujemy. Smutne, ponieważ są to moje ostatnie finały młodzieżowych mistrzostw Polski i jest mi bardzo przykro, że teraz w drodze na szczyt mogę już tylko pomoc z ławki. Bench power!  Dziękuje wszystkim za pomoc w szybkiej diagnostyce i za słowa otuchy. Teraz czeka mnie przerwa i rehabilitacja. Co nas nie zabije to nas wzmocni. Wrócę silniejsza– powiedziała Wiktoria Keller

 

Designed with by jakubskowronski.com