Z tarczą z Polkowic wróciły nasze juniorki, które w starciu z liderem rozgrywek odniosły jednopunktowe zwycięstwo. Cały mecz obfitował w częste zmiany wyniku, jednak końcówka należała do podopiecznych Roberta Pieczyraka, które po końcowej syrenie mogły unieść ręce w geście triumfu. - Bardzo się cieszę, że udało nam się wywieźć dwa punkty z Polkowic. Dziewczynom należą się spore słowa pochwały. W końcówce bardzo dobrze zaprezentował się duet Karolina Szałas - Jagoda Szczęsna, a podczas całego meczu błyszczała także Kinga Kominek - powiedział szkoleniowiec AZS PWSZ Gorzów.

Niestety dwie bolesne porażki zanotowały młodziczki. Pierwszy zespół prowadzony przez Zbigniewa Andersza musiał we własnej hali uznać wyższość WKK Wrocław. Ledwie dwóch punktów zabrakło, aby to młode gorzowianki mogły się cieszyć ze zwycięstwa nad prowadzącymi w tabeli wrocławiankami. Dwupunktową porażkę zanotowały natomiast w Głogowie podopieczne Janusza Kopaczewskiego. Porażka jest tym bardziej bolesna, że gorzowianki nie wykorzystały sporej ilości rzutów osobistych.

Wyniki:

Juniorki:

MKS Polkowice - AZS PWSZ Gorzów 66:67 (14:9, 9:24, 19:15, 24:19)
AZS PWSZ: Szałas 21 (2x3), Szczęsna 19 (3), Kominek 18 (1), Łojek 4, Skorupa 2 oraz Paula Duchnowska 2, Relich 1, Matkowska 0, Kukuczka 0.

Młodziczki:

AZS PWSZ Gorzów - WKK Wrocław 63:64 (18:17, 16:10, 12:20, 17:17)
AZS PWSZ: Trzeciak 25, Murmyło 10, Godlewska 6, Wiktoria Duchnowska 6, Łupińska 6, Byczkowska 4, Pieńkos 2, Bagłaj 2, Bednarska 2, Malinowska 0, Kulpa 0, Nowosad 0.

MKS Basket Chrobry Głogów - AZS PWSZ II Gorzów 52:50 (7:12, 19:11, 14:12, 12:15)
AZS PWSZ II: Łuc 12, Abramowicz 11, Liberska 8, Feliczak 7, Wójcik 5, Rogozińska 3, Chwesiuk 2, Michniewicz 2, Jeger 0, Jakubowska 0, Strzelczyk 0, Michalik 0.