fot. Piotr Kaczmarek fot. Piotr Kaczmarek

Z wiceprezesem AZS AJP Gorzów Michałem Kuglerem rozmawialiśmy o zakończonym sezonie, w którym koszykarki PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów zdobyły brązowy medal mistrzostw Polski w sezonie 2020/2021.

 

Piotr Kaczmarek: W czwartek rano myślami byliśmy jeszcze przy decydującym starciu o brąz. Decyzją PZKosz tego meczu nie będzie, ale mamy brązowy medal, czyli to, co wywalczyliśmy w rundzie zasadniczej (III miejsce)

 

Michał Kugler: To kolejny znakomity sezon naszego zespołu. Jako zarząd klubu jesteśmy bardzo zadowoleni z osiągniętego wyniku. Tym bardziej, że tylko dwa kluby w Polsce – Gdynia i Gorzów w ostatnich trzech latach stawały na podium EBLK.  Jako jedyny klub w Polsce zagraliśmy w tegorocznej edycji EuroCup Women i po raz trzeci z rzędu graliśmy w play-off tych rozgrywek. Dotarliśmy do 1/8, gdzie grając bez naszego lidera zespołu Megan Gustafson, po walce przegraliśmy, z jego wicemistrzem - zespołem Reyer Venezia. Osiągnięcie tego wyniku nie byłoby możliwe gdybyśmy nie byli prawdziwym monolitem. Chciałbym podziękować wszystkim moim kolegom z zarządu za ciężką pracę i znakomitą współpracę. Wielkie słowa uznania należą się przede wszystkim dla zawodniczek i naszego całego sztabu szkoleniowego pod wodzą trenera Dariusza Maciejewskiego. To jest ich kolejny wielki sukces. Zbudowaliśmy bardzo dobry zespół za znacząco mniejsze pieniądze przeznaczone na płace zawodniczek. Mądrze i ciężko pracowali przez cały sezon, gdzie skuteczną końcówką sezonu zasadniczego wskoczyliśmy na podium ligi. To było fantastyczne. Warto podkreślić, że w 12 osobowym składzie zespołu EBLK mamy, aż 4 rodowite gorzowianki. 

 

Przez liczne obostrzenia związane z COVID-19 był to był najtrudniejszy sezon?

W tym sezonie, gdzie zawsze z tyłu głowy mieliśmy pandemię koronawirusa, było bardzo ciężko. W każdym aspekcie pracy klubu. Ten medal ma dla nas szczególną wartość. Wszyscy się mocno wspieraliśmy i pracowaliśmy na ten sukces. Sztab szkoleniowy, zarząd i cały zespół – pokazaliśmy, że w tych trudnych czasach jesteśmy razem. Brązowy medal, po pięknej grze w play-off, gdzie wygraliśmy 3:0 z Poznaniem i po walce przegraliśmy 1:3 z CCC Polkowice, które teraz pokazuje swoją znakomitą dyspozycję remisując w serii finałowej z faworyzowaną Arką Gdynia.

 

Ta cisza w hali nie przerażała? Gra w pustej hali bez kibiców zabrała emocje?

Wspólnie z zawodniczkami, trenerami i zarządem klubu postanowiliśmy ten medal dedykować wszystkim naszym kibicom, bo w tym sezonie zabrakło ich na trybunach. Tym z Klubu Kibica i wszystkim tym, którzy trzymali przed telewizorami za nas mocno kciuki. Wiemy, że ta publiczność była naszym szóstym zawodnikiem. Gorzów to była zawsze ta najbardziej gorąca hala w lidze i tego nam wszystkim bardzo brakowało. Ciężko nam się grało z tymi pustymi trybunami i liczę, że to już ostatni taki sezon, że od października zaczniemy grę w nowym sezonie przy pełnej hali.

 

Pandemia mocno odbiła się również na budżecie klubu?

Chciałbym bardzo podziękować naszym sponsorom, którzy nie opuścili nas w tych trudnych czasach. Pokazaliśmy razem, że „Wszyscy gramy w jednym klubie”. Wiele firm walczy o przetrwanie, budżety marketingowe są okrojone, ale wielu z naszych sponsorów, a nawet właściwe jest określenie wielcy przyjaciele z rodziny sponsorów, znalazło fundusze, by nam pomóc. W tym trudnym czasie mogliśmy przetrwać dzięki nim. Czapki z głów dla was, to jest również Wasz wielki sukces.

 

Brązowy medal w EBLK to chyba nie jedyny sukces klubu w tym sezonie?

Oczywiście, w każdym sezonie w naszym klubie nie brakuje sukcesów młodzieżowych. Srebrny medal na mistrzostwach Polski U19, III miejsce podczas Młodzieżowego Pucharu Polski pokazują, że trenerzy wykonują znakomitą pracę z młodzieżą. W młodszych kategoriach wiekowych na razie obostrzenia związane z pandemią przerwały sezon, ale już wkrótce nasza młodzież będzie walczyć o kolejne sukcesy, bo we wszystkich kategoriach wiekowych wywalczyliśmy awans do rozgrywek centralnych.

 

Teraz czas na zasłużone wakacje?

Parę dni zasłużonego odpoczynku dla nas wszystkich, ale już za chwilę zaczynamy przygotowania do nowego sezonu. Będziemy starali się zbudować zespół, który po raz kolejny powalczy o sukcesy w EBLK i EuroCup. Ten brązowy medal w tym sezonie to wspaniała sprawa. To wyżej niż zakładaliśmy, bo celem był udział w TOP4, a marzeniem był medal. To marzenie dzięki naszej ciężkiej pracy – zawodniczek, sztabu szkoleniowego i zarządu spełniliśmy. Mamy siódmy medal w historii naszego klubu!

 

Designed with by jakubskowronski.com