fot. Piotr Kaczmarek fot. Piotr Kaczmarek

W meczu VIII kolejki Energa basket Ligi Kobiet koszykarki PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów wygrały z GTK Gdynia 93:66. Najskuteczniejsza w szeregach akademiczek była Megan Gustafson, która zakończyła spotkanie z 19 punktami. W tym meczu na parkietach EBLK zadebiutowały Joanna Kobylińska i Ewelina Śmiałek. Cieszymy się, że to kolejne zawodniczki z naszego systemu szkolenia na parkietach polskiej ekstraklasy. Gorzowianki nie mają za dużo wolnego, bo już we wtorek zaległe spotkanie z DGT AZS Politechnika Gdańska. 

- Jestem zadowolona z mojego debiutu. Cieszę się, że dostałam taką szansę od trenera, żeby występować w rozgrywkach ekstraklasowych. Na pewno jest to duży przeskok, między I ligą, a ekstraklasą. Był stres, ale myślę, że nie było go widać tak, jak myślałam, że będzie. Dziewczyny bardzo pomagały, wspierały na ławce. Jak kiedyś jeszcze dostanę szansę, to pokażę się lepiej - powiedziała Joanna Kobylińska.


W pierwszej kwarcie akademiczki dostały od młodego zespołu zimny prysznic. Koszykarki GTK grały bardzo szybko i agresywnie na desce, a jak do tego dołożyły celne trójki to zrobiło się 19:17.  Warto zaznaczyć, że trener Dariusz Maciejewski bardzo szybko dał szansę debiutu w EBLK Joannie Kobylińskiej, która na parkiecie pojawiła się w piątej minucie spotkania, a w podstawowej piątce znalazła się Karolina Matkowska. Drugą kwartę od celnej trójki otworzyła Julia Bazan, na co akademiczki odpowiedziały celnym rzutem zza linii 6,75 Gustafson. Gorzowianki zaczęły też wykorzystywać przewagę w strefie podkoszowej, a bardziej agresywna gra w defensywie przyniosła łatwe punkty w kontrze i na przerwę schodziliśmy przy wyniki 46:40.

 

Po przerwie koszykarki PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów zwłaszcza w trzeciej kwarcie pokazały przewagę doświadczenia z ligowych parkietów. Pewnie w strefie podkoszowej grały Green i Gustafson, cenne trójki dołożyły Agnieszki - Szott-Hejmej i Kaczmarczyk. W ostatniej kwarcie szansę debiuty otrzymała Ewelina Śmiałek, a na parkiecie grały aż 4 młode koszykarki z naszego systemu szkolenia (Matkowska, Wiktoria Kuczyńska i wspomniana wcześniej Kobylińska).

- W drugiej połowie zabrakło nam siły. Bardzo mała rotacja, bo graliśmy tylko siedmioma zawodniczkami. Mamy sporo kontuzji i brakuje wysokich zawodniczek pod koszem. Dziewczyny, które tutaj wyszły na boisko, dały z siebie wszystko i chcemy im pogratulować. Bardzo męczący mecz. Wykorzystały wszystkie siły, które miały i pozytywną energię. Bardzo dobrze zagrały - powiedziała po meczu trener GTK Jelena Škerović.

- Cieszę się, że zespół z Gdyni zagrał bardzo dobry mecz i postawił nam trudne warunki, bo to nie był Toruń, który przyjechał i to spotkanie nic nam nie dało. Musieliśmy mocniej powalczyć, mądrzej zagrać. Nie tak, jak w pierwszej połowie, gdzie chcieliśmy rozstrzygnąć ten pojedynek rzutami za trzy punkty. Zaczęliśmy szukać tam, gdzie mieliśmy przewagę, czyli w strefie podkoszowej. To pozwoliło na to, że druga połowa wyglądała całkiem inaczej. W pierwszej połowie straciliśmy 40 punktów, w drugiej 26 przy dużych naszych rotacjach w ostatnich minutach czwartej kwarty - ocenił mecz trener Dariusz Maciejewski. 

 

- To dla nas dobre przetarcie przed następnymi meczami. Fajnie, że to nie było takie starcie do jednej bramki, jak niektórzy się spodziewali. Trzeba pochwały dla dziewczyn i dla trenerki, bo bardzo dobrze to rozegrała. Nam się udało zrealizować to, co zakładaliśmy, żeby były kolejne dwa debiuty dziewczyn z naszego systemu szkolenia. Asia Kobylińska i Ewelina Śmiałek to następne pokolenie, które myślę, że niedługo zacznie odgrywać dużo większą rolę. Pewnie dużo tremy. Asia już weszła na początku, kiedy ten mecz nam jeszcze nie szedł, a nie na samym końcu. Powoli trzeba myśleć, żeby większy ciężar grania na te młode zawodniczki nakładać, przeznaczać dla nich więcej czasu - zakończył trener PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów

 

PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów - GTK Gdynia 93:66 (17:19, 29:21, 30:9, 17:17)

 

Gorzów: Gustafson 19, Green 17, Hristova 17, Szott-Hejmej 15, Kaczmarczyk 12, Kobylińska 5, Doyle 5 (10as), Matkowska 3, Kuczyńska 0, Dźwigalska 0, Śmiałek 0, Owczarzak 0

Gdynia: Marcinkowska 16, Bazan 14, Rudzka 11, Niemojewska 10, Żytkowska 6, Szmyrka 6, Homza 3

Designed with by jakubskowronski.com