Na pewno nie będzie to łatwe zadanie, gdyż do pojedynku z łódzkim Widzewem gorzowianki przystąpią poważnie osłabione. Jak już informowaliśmy przedwcześnie przez kontuzję sezon zakończyła Andrea Riley, która w najbliższych dnia uda się do Stanów Zjednoczonych, aby tam przejść operację kontuzjowanego kolana.
Zespół prowadzony przez świetnie znanego w Gorzowie Janusza Wierzbickiego także zanotowały dwie porażki, przegrywając wyraźnie z Wisłą Can-Pack Kraków i CCC Polkowice. Najskuteczniejszymi zawodniczkami Widzewa są Olivia Tomiałowicz oraz pierwsza w historii zakontraktowana Amerykanka w łódzkim klubie Tynikki Crook. - Wiemy, że z powodu kontuzji Riley to będzie dla nas bardzo ciężki mecz. Musimy się mentalnie nastawić na walkę od pierwszej do ostatniej minuty - usłyszeliśmy od szkoleniowca KSSSE AZS PWSZ Gorzów.
Początek sobotniego spotkania w hali PWSZ przy ul. Chopina o godzinie 18:00.