Do końca fazy zasadniczej Energa Basket Ligi Kobiet zostały już tylko dwa spotkania, a później czas na najważniejszą część sezonu, czyli play-off. W sobotę o godzinie 19:00 gorzowianki zmierzą się z jednym z faworytów do złota w tym sezonie - BC Polkowice. Transmisja na InStat TV oraz na YT Polskiego Związku Koszykówki. 

Zespół z Polkowic w tym sezonie wywalczył już Suzuki Puchar Polski i Suzuki Super Puchar Polski, a teraz celuje w złoty medal Energa Basket Ligi Kobiet. Drużyna prowadzona przez trenera Karola Kowalewskiego legitymuje się bilansem 15 zwycięstw i tylko 2 porażek, co daje im drugie miejsce w tabeli. Nasze akademiczki z bilansem 12 zwycięstw i 6 porażek aktualnie plasują się w tabeli na trzecim miejscu. Liderką zespołu BC Polkowice jest Erica Wheeler, która notuje średnio 12,5 punktu i 7,3 asysty. Na parkietach EBLK Wheeler ma dopiero rozegrane cztery spotkania, ale to koszykarska gwiazda wielkiego formatu - mistrzyni EuroCup Women, a w 2019 roku została wybrana MVP Meczu Gwiazd WNBA, w którym zaliczyła 25 punktów (7x3) i siedem asyst.

Na kogo trzeba uważać w Polkowicach? W strefie podkoszowej mocne są Stephanie Mavunga (średnio 14,9 punktu i 11,5 zbiórki) oraz Artemis Spanou (12,1 i 6,5). Na obwodzie rzutem za trzy punkty razi Serbka Sasa Cado - średnio 11,9 punktu, przy 40% skuteczności zza linii 6,75. Na pozycji U23 dobry sezon mają Aleksandra Zięmborska (średnio 8,4 puntu) oraz Alicja Grabska (5,1). Nie można też zapomnieć o polskiej seniorskiej rotacji - Weronika Gajda (średnio 7,5 punktu i 7,4 asysty), Klaudia Gertchen (7,5 punktu i 3,5 zbiórki) i Weronika Telenga (6,3 punktu i 6,5 zbiórki). 

- Po zakontraktowaniu Wheeler zespół z Polkowic na polskich parkietach nie przegrał jeszcze żadnego meczu. Gwiazda ligi na kluczowej pozycji rozgrywającej.  W tym sezonie duże pieniądze, ale mądrze wydane na budowę zespołu. Są mocni na każdej pozycji i to w tej chwili główny faworyt do mistrzowskiego tytułu. By myśleć w Polkowicach o zwycięstwie, trzeba zagrać doskonałe zawody. Chcąc się sprawdzić przed play-off, trzeba zagrać na tle mocnego rywala i teraz mamy taką doskonałą okazję - powiedział trener Dariusz Maciejewski. 

- W tym tygodniu w trening koszykarski z zespołem po dwóch miesiącach przerwy z powodu kontuzji kręgosłupa weszła Ania Makurat. Czy jest już gotowa do gry? - Ania jest chętna do treningu i głodna gry. Do play-off zostały nam dwa tygodnie i dwa trudne spotkania do rozegrania. Czasu naprawdę jest bardzo mało. Musimy bardzo rozważnie, tak jak zasugerowali nam lekarze wprowadzać ją w trening. Ania obserwuje jak organizm reaguje na obciążenia. Wiadomo, że chcemy mieć mocniejszą ławę na play-off, ale zdrowia nie oszukasz. To będzie dla nas bonus, jeżeli Ania będzie mogła nam pomóc w tej najważniejsze części sezonu. Bardzo chce grać, a my musimy spokojnie ją do tego przygotować - dodał trener PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów.