W ostatnim meczu Energa Basket Ligi Kobiet przed przerwą związaną ze spotkaniami eliminacyjnymi reprezentacji Polski do EuroBasketu 2023 koszykarki Polska Strefa Inwestycji Enea Gorzów pewnie pokonały MKS Pruszków 94:57. Spotkanie to przejdzie do historii, bo Alanna Smith z EVAL 54 wyrównała rekord polskiej zawodowej ligi koszykówki kobiet, który w sezonie 2003/2004 ustanowiła Ewelina Kobryn!
Alanna Smith w Pruszkowie zdobyła 42 punkty, miała 14 zbiórek, 6 asyst, 3 przechwyty i 2 bloki co dało EVAL 54! Ewelina Kobryn dokładnie 25 października 2003 w meczu Wisła CanPack Kraków - TS Ostrovia Ostrów Wlkp. (70:59) zdobyła 30 punktów, miała 23 zbiórki, 2 asysty, 2 przechwyty i 5 bloków, co tez dało EVAL 54!
- Alanna Smith to jedna z najlepszych koszykarek grających w tym sezonie Energa Basket Ligi Kobiet i jedna z najlepszych w historii naszego klubu. Koszykarka bardzo silna i dynamiczna, zdobywa punkty przodem do kosza, umie grać tyłem do kosza, walczy na zbiórkach. Ciężko ją powstrzymać, bo jest też groźna w rzutach z dystansu. W tym meczu nie zagrała idealnie, bo tych punktów byłoby więcej, gdyby grała na lepszej skuteczności. Alanna zawsze gra na pełnej koncentracji i daje z siebie 100% w każdym meczu, niezależnie od tego jaki jest przeciwnik. To osoba, która do każdego meczu podchodzi bardzo profesjonalnie i z tego się biorą takie statystyki - powiedział na konferencji prasowej trener Dariusz Maciejewski.
Spotkanie w Pruszkowie potoczyło się zgodnie z planem, tak jak przystało na starcie lidera tabeli z beniaminkiem sezonu. Od początku gorzowianki wypracowywały sobie przewagę, którą skutecznie powiększały z każdą minutą. Jeden słabszy moment i seria 10:0 pozwoliła rywalowi z Pruszkowa zbliżyć się na 47:68, ale nasze koszykarki od razu odpowiedziały serią 12:0 i zrobiło się 49:83. Zdecydowaną przewagę gorzowianki miały w strefie podkoszowej, gdzie były górą, aż 50:14, a w zbiórkach 48:30. Akademiczki dobrze napędzały też szybki atak, przewaga w punktach 19:4 i lepiej dzieliły się piłką - 28:20 w asystach.
Alanna Smith w Pruszkowie zdobyła 42 punkty, miała 14 zbiórek, 6 asyst, 3 przechwyty i 2 bloki co dało EVAL 54! Ewelina Kobryn dokładnie 25 października 2003 w meczu Wisła CanPack Kraków - TS Ostrovia Ostrów Wlkp. (70:59) zdobyła 30 punktów, miała 23 zbiórki, 2 asysty, 2 przechwyty i 5 bloków, co tez dało EVAL 54!
- Alanna Smith to jedna z najlepszych koszykarek grających w tym sezonie Energa Basket Ligi Kobiet i jedna z najlepszych w historii naszego klubu. Koszykarka bardzo silna i dynamiczna, zdobywa punkty przodem do kosza, umie grać tyłem do kosza, walczy na zbiórkach. Ciężko ją powstrzymać, bo jest też groźna w rzutach z dystansu. W tym meczu nie zagrała idealnie, bo tych punktów byłoby więcej, gdyby grała na lepszej skuteczności. Alanna zawsze gra na pełnej koncentracji i daje z siebie 100% w każdym meczu, niezależnie od tego jaki jest przeciwnik. To osoba, która do każdego meczu podchodzi bardzo profesjonalnie i z tego się biorą takie statystyki - powiedział na konferencji prasowej trener Dariusz Maciejewski.
Spotkanie w Pruszkowie potoczyło się zgodnie z planem, tak jak przystało na starcie lidera tabeli z beniaminkiem sezonu. Od początku gorzowianki wypracowywały sobie przewagę, którą skutecznie powiększały z każdą minutą. Jeden słabszy moment i seria 10:0 pozwoliła rywalowi z Pruszkowa zbliżyć się na 47:68, ale nasze koszykarki od razu odpowiedziały serią 12:0 i zrobiło się 49:83. Zdecydowaną przewagę gorzowianki miały w strefie podkoszowej, gdzie były górą, aż 50:14, a w zbiórkach 48:30. Akademiczki dobrze napędzały też szybki atak, przewaga w punktach 19:4 i lepiej dzieliły się piłką - 28:20 w asystach.
- Gratulacje dla Gorzowa, dla zespołu który jest liderem tabeli i jednym z faworytów do złotego medalu. My się cieszymy, że możemy grać z takim zespołem. Wynik trochę niesprawiedliwy, bo za wysoki. Gdybyśmy trafili rzuty wolne (9/17) oraz te proste akcji pod koszem, to przewaga rywala nie była, aż tak wysoka. Moje dziewczyny nie przestraszyły się rywala, walczyły i za to im dziękuję. Biły się, miały swoje szansę i cieszymy się z takiej lekcji,jaką jest mecz z tak klasowym zespołem, jak Gorzów - powiedział trener Bartłomiej Przelazły.
- Ten mecz tak musiał tak wyglądać. Przewaga jest bardzo duża, praktycznie od początku do końca mecz pod pełną naszą kontrolą. Mieliśmy fragmenty lepsze i gorsze, ale generalnie dominacja była przez cały mecz. Cieszę się, że przed przerwą mamy zwycięstwo, kolejne zapisujemy sobie w tym sezonie i będziemy do końca rundy zasadniczej walczyć, by utrzymać pierwsze miejsce w tabeli przed play-off - powiedział trener Dariusz Maciejewski.
- Mecz ułożył się po naszej myśli. W pierwszej kwarcie te szybkie faule trochę wybiły nas z rytmu, ale od razu wróciłyśmy do swojej koszykówki. Później grałyśmy to, co chciałyśmy i skutecznie realizowałyśmy założenia taktyczne na ten mecz i teraz możemy cieszyć się ze zwycięstwa - dodała Ewelina Śmiałek
- Mecz ułożył się po naszej myśli. W pierwszej kwarcie te szybkie faule trochę wybiły nas z rytmu, ale od razu wróciłyśmy do swojej koszykówki. Później grałyśmy to, co chciałyśmy i skutecznie realizowałyśmy założenia taktyczne na ten mecz i teraz możemy cieszyć się ze zwycięstwa - dodała Ewelina Śmiałek
Do rywalizacji w Energa Basket Lidze Kobiet koszykarki Polska Strefa Inwestycji Enea Gorzów wrócą 20 lutego 2023 i w meczu wyjazdowym zmierzą się z Energa Krajowa Grupa Spożywcza Toruń, a następnie od 24 do 26 lutego w Arenie Sosnowiec w Zagłębiowskim Parku Sportowym, odbędzie się SUZUKI Puchar Polski, gdzie gorzowianki w półfinale zmierzą się ze zwycięzcą ćwierćfinału VBW Arka Gdynia - Polski Cukier AZS UMCS Lublin
MKS Pruszków - Polska Strefa Inwestycji Enea Gorzów 57:94 (11:24, 17:22, 17:22, 12:26)
MKS Pruszków - Polska Strefa Inwestycji Enea Gorzów 57:94 (11:24, 17:22, 17:22, 12:26)
Pruszków: Berezowska 12, Parysek-Bochniak 12, Świeżak 9, Papiernik 8 (7as), Marciniak 7 (5zb), Stawicka 5 (5zb), Dmochewicz 2, Masłowska 2, Grygiel, Frojdenfal, Zaborska
Gorzów: Smith 42 (14zb, 6as), Wadoux 13 (4as), Bazan 11 (5as, 3zb), Senyurek 10 (12zb), Allen 4 (7as), Śmiałek 4 (2zb), Matkowska 4 (2zb, 2as), Keller 3 (3zb, 2as), Michniewicz 3, Horvat 0 (6zb)
