Katarzynki za silne dla naszych zawodniczek fot. Marcin Szarejko (foto-sport.pl)

Koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów w niedzielnym spotkaniu nie sprostały Enerdze Toruń. - Nie wygramy jeśli będą trafiać tylko trzy. Bez punktów Kasi Dźwigalskiej, Claudii Trębickiej i Agnieszki Makowskiej nie mamy szans wygrać z przeciwnikiem typu Toruń – stwierdził po meczu trener gorzowianek.

Niestety porównując zdobycze gorzowianek z Gdyni i z dzisiejszego meczu z Energą Toruń widać, że gdy ciężar zdobywania punktów oparty jest na trzech graczach to nie ma szans nawet na nawiązanie wyrównanej walki. Torunianki od pierwszych minut objęły prowadzenie, które oddały tylko raz i to na kilka sekund.

Podopieczne Dariusza Maciejewskiego i Roberta Pieczyraka najbardziej gnębiła dziś Emilia Tłumak, która w całym spotkaniu zdobyła aż 23 punkty, pięciokrotnie trafiając zza linii 6.75 m. Torunianka dotychczas w tym sezonie ani razu nie zbliżyła się nawet do granicy 20 punktów, więc jej dzisiejszy występ dla wielu był zaskoczeniem. - Taka dyspozycja musiała ci się to przydarzyć właśnie dziś? - pytał po meczu z przekąsem i uśmiechem Dariusz Maciejewski.

KSSSE AZS PWSZ Gorzów - Energa Toruń 59:70 (13:19, 10:19, 15:20, 21:12)
KSSSE AZS PWSZ: Dosty 19, Nwagbo 17, Skobel 14, Makowska 6 (1x3), Dźwigalska 3 oraz Trębicka 0, Jaworska 0, Czarnodolska 0.
Energa: Tłumak 23 (5x3), Ross 11 (1), Idczak 11, Michael 4, Koc 3 oraz Misiek 13 (2), Ratajczak 3 (1), Krawiec 2, Płonka 0, Kowalska 0.

Designed with by jakubskowronski.com