Bardzo długa przerwa nigdy nie sprzyja przygotowaniu do meczu. Mówiła o tym ostatnio w wywiadzie Katarzyna Dźwigalska, która wspominając rok 2010 stwierdziła, że przerwa spowodowana żałobą po katastrofie w Smoleńsku bardzo mocno wybiła nasz zespół z meczowego rytmu. Być może dlatego nie udało nam się wtedy stanąć na najwyższym stopniu podium.
Teraz przed zawodniczkami KSSSE AZS PWSZ Gorzów aż dwa i pół tygodnia ligowej pauzy. Jednak, aby nie stracić rytmu podopieczne Dariusza Maciejewskiego dwukrotnie zmierzą się z koszykarkami ze Szczecina, które przygotowują się do drugiej fazy rozgrywek pierwszej ligi.
Pierwszy mecz w naszej hali już w czwartek 31 stycznia, a drugi w środę 6 lutego. Oba spotkania rozpoczną się o godzinie 18:00.