Przez długą część spotkania, mimo że faworytkami były koszykarki Wisły Can-Pack Kraków, to zawodniczki KSSSE AZS PWSZ Gorzów były stroną dominującą. - Zagraliśmy fantastyczny mecz. Zrealizowaliśmy niemal w 100% założenia zarówno w ataku, jak i obronie - stwierdził po meczu trener Dariusz Maciejewski. Niestety nasz zespół nie był w stanie do końca walczyć z wiślaczkami, zabrakło po prostu sił i to krakowianki mogły się cieszyć ze zwycięstwa.
Nas, poza oczywiście nawiązaniem wyrównanej walki z zawodniczkami Wisły, cieszy coraz lepsza postawa młodzieży. W dzisiejszym meczu dziewięć punktów zdobyła najmłodsza koszykarka KSSSE AZS PWSZ Gorzów Magdalena Szajtauer. Dodatkowo szansę debiutu w Ford Germaz Ekstraklasie dostała Beata Jaworska, która mimo że nie zdobyła punktów to na pewno może być zadowolona z szansy jaką dał jej sztab trenerski.
Teraz przed podopiecznymi Dariusza Maciejewskiego i Roberta Pieczyraka kilka dni przerwy. Kolejny mecz zaplanowano bowiem na sobotę 16 marca. - Zapraszamy już teraz na to spotkanie. Postaramy się powalczyć tak jak dziś - zapewnił trener Maciejewski.
Wisła Kraków - KSSSE AZS PWSZ Gorzów 71:56 (14:20, 16:12, 22:12, 19:12)
Wisła Can-Pack: Krężel 14 (3x3), Żurowska 10, Charles 9, Philips 8, Pawlak 0 oraz Mieloszyńska-Zwolak 16 (2), De Mondt 8 (2), Horti 4, Czarnecka 2.
KSSSE AZS PWSZ: Nwagbo 16, Makowska 13 (1x3), Skobel 10, Dźwigalska 4 (1), Katarzyna Jaworska oraz Szajtauer 9 (1) Trębicka 2, Czarnodolska 0, Beata Jaworska 0.
Stan rywalizacji do trzech zwycięstw:
Wisła Can-Pack Kraków - KSSSE AZS PWSZ Gorzów 0:2
