Kolejna porażka po walce fot. Marcin Szarejko (foto-sport.pl)

Po raz kolejny trzecia kwarta dała zwycięstwo rywalkom KSSSE AZS PWSZ Gorzów. Gorzowianki po walce uległy w Toruniu miejscowej Enerdze 66:74.

Pierwsza połowa spotkania to koncert gorzowskich akademiczek. Udało nam się zaskoczyć gospodynie, które tylko przez chwilę były na prowadzeniu. Dzięki aż siedmiu trafieniom zza linii 6,75 metra podopieczne trenera Dariusza Maciejewskiego na przerwę schodziły prowadząc 43:39. Taki wynik dawał nadzieję, że wreszcie uda się zdobyć cenne dwa punkty.

Niestety toruńskie Katarzynki nadzieje przekreśliły nam świetnym początkiem trzeciej kwarty, w której przez sześć minut nie udało nam się zdobyć punktów. Problemów z punktowaniem nie miały natomiast zawodniczki Energi, szczególnie Lorin Dixon.

W ostatniej kwarcie koszykarki KSSSE AZS PWSZ starały się jeszcze odrobić straty, jednak po raz kolejny zabrakło czasu i sił. - Dziewczyny dobrze się przygotowały i zrealizowały założenia. Tak naprawdę niuanse decydowały o naszej porażce. Talia Caldwell niemiłosiernie katowała nas pod koszem, szczególnie przy obecności młodych podkoszowych na boisku. Katarzynki miały sporo akcji powtórnych, dobitek. To dało zwycięstwo Toruniowi – stwierdził po meczu trener Dariusz Maciejewski.

Statystyki

Energa Toruń - KSSSE AZS PWSZ Gorzów 74:66 (18:24, 21:19, 23:10, 12:13)

Energa: Caldwell 21, Dixon 12, Tłumak 12 (2x3), Idczak 11 (3), Walich 8 oraz Gulak-Lipka 6, Ratajczak 4, Iamstrong 0.

KSSSE AZS PWSZ: Spani 22 (4x3), Zoll 18, Piekarska 9 (2), Losi 8 (2), Dźwigalska 7 (1) oraz Szajtauer 2, Beata Jaworska 0, Trębicka 0, Katarzyna Jaworska 0.

Designed with by jakubskowronski.com