Co to były za turniej! Emocje, dramaturgia, smutek i na koniec wielka radość! Reprezentacja Polski 3x3 U17 awansowała na mistrzostwa Europy 3x3 U17, a w kadrze biało-czerwonych mieliśmy, aż dwie wychowanki ENEA AZS AJP Gorzów - Weronikę Steblecką i Antoninę Kończak!
W fazie grupowej nasza reprezentacja wygrała z Rumunią, Izraelem i Chorwacją, zwłaszcza te ostatnie dwa mecze były sporą dawką emocji z happy endem dla biało-czerwonych. W ostatnim meczu w grupie w niedzielę Polki musiały uznać wyższość Czech (9:21) i o awans na FIBA 3x3 U17 Europe Cup przyszło nam walczyć w meczu barażowym z Turcją. W tym decydującym spotkaniu o awansie na ME 3x3 U17 na 1,6 sekundy przed końcem nasza kadra przegrywała z Turcją różnicą dwóch punktów. Wówczas z dystansu trafiła Weronika Kassin, zapewniając naszej drużynie dogrywkę. W dodatkowym czasie gry akcją 1+1 popisała się z kolei Oliwia Janicka i nasz zespół mógł cieszyć się z awansu!
- Do końca nie mogę uwierzyć, że lecimy na mistrzostwa Europy do Aten. Od początku turnieju eliminacyjnego wiedziałyśmy, jaki jest nasz cel i bardzo się cieszymy, że udało nam się go zrealizować. Cieszymy się też z tego, że nie poddałyśmy się po porażce i potrafiłyśmy wstać i wywalczyć bilet do Aten. W ostatnim meczu nogi były już o wiele cięższe i trudniej się grało, ale wygrałyśmy wiarą i serduchem i liczy się tylko to, że lecimy na ME! - powiedziała Weronika Steblecka.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwe, że to wszystko się tak skończyło. Każda drużyna tutaj stawiała duży opór, ale my za każdym razem zostawiałyśmy serce na boisku i było widać tego efekty. W ostatnim meczu towarzyszyło nam dużo emocji, ale trzymałyśmy się razem do ostatniej sekundy - dodała Antonina Kończak.
Turniej finałowy mistrzostw Europy 3x3 U17 zaplanowano 2-4 września w Atenach. Zagrają w nim - Hiszpania, Niemcy, Ukraina, Grecja, Polska, Czechy, Francja, Słowenia, Litwa, Szwecja, Węgry i Holandia.