fot. Piotr Kaczmarek fot. Piotr Kaczmarek
Z pierwszym wiceprezesem KS AZS AJP Gorzów Michałem Kuglerem rozmawialiśmy zakończonym sezonie 2022/2023, planach na kolejne sezony i grze w nowej hali widowiskowo-sportowej w Gorzowie. Zapraszamy do lektury!
 
Za nami sezon można powiedzieć bardzo udany, trzecie miejsce i brązowy medal EBLK i bardzo dobry występ w EuroCup Women. Można powiedzieć, że gdyby nie kontuzje to sezon byłby wręcz idealny?
 
Myślę, że można mówić o tym sezonie, że był to sezon naprawdę bardzo dobry. Tak, gdyby nie kontuzje to mógł być dla nas idealny, bo myślę, że ten zespół było stać na grę i walkę o mistrzostwo Polski w finale EBLK. Jednak to, że piąty rok z rzędu w najlepszej czwórce ligi i czwarty raz z medalem pokazuje, że ostatnie lata są dla nas bardzo dobre. Zabrakło trochę tego szczęścia. Myliśmy 18-2 sezonie zasadniczym. Kontuzje dopadły nas w tej najważniejszej części sezonu. Po meczach w Lublinie w naszej drużynie był po prostu szpital, ale nasz sztab szkoleniowy i medyczny dokonał małego cudu i w meczach z Sosnowcem, mogliśmy grać w najsilniejszym możliwym w tym czasie składzie. Wielki szacunek dla dziewczyn, bo pokazały, że dla nich, tak jak dla naszego klubu każdy medal jest sukcesem i mimo urazów ruszyły do walki w tych ostatnich meczach sezonu. Ich radość po meczu w Sosnowcu pokazu, że to był udany i radosny dla nas sezon. Czy mogliśmy powalczyć o jeszcze jedną, czy dwie rundy w Europie? Kontuzje to część sportu, ale gdyby na meczu w Izraelu była Alanna Smith, to mogliśmy powalczyć z Ramlą i walczyć w kolejnej rundzie. Przedsezonowe cele zostały jednak w 100% zrealizowane i to jest najważniejsze. Każdy medal w silnej polskiej lidze jest dla nas dużym sukcesem i powodem do radości.
 
Nowy sezon przed nami, ale to będzie inne sezon, bo nastąpili zmiany regulaminowe EBLK. Czy to zmiany na plus?
 
Niestety te zmiany nie są sprawiedliwe dla zespołów, które chcą reprezentować polską koszykówkę w Europie. To jest dla nas przykre, bo to jest równanie poziomem ligi w dół, a nie jej rozwój. Teraz takie zespoły jak Gorzów, Gdynia, Lublin, Polkowice muszą budować skład pod słabsze drużyny w Polsce, a nie walczyć z mocniejszymi w Europie. Nie stać nas na budowę dwóch zespołów, przepisy powinny być takie, żeby klub tym samym składem mógł rywalizować w EuroCup Women i Energa Basket Liga Kobiet. Tak niestety nie jest, w Polsce można mieć trzy koszykarki z USA, czy Australii, a w Europie tylko dwie. Koszykarki z paszportem europejskim o wysokim poziomie sportowym są dużo droższe, a budżety klubów ograniczone.
 
Jakie więc będą cele dla AZS w sezonie 2023/2024?
 
My jesteśmy ambitnym klubem, który zawsze chce grać o wysokie cele. Celem jak zawsze jest bycie  w TOP4 polskiej ligi i dobra gra w europejskich pucharach. Chcemy jak zawsze jak najlepiej promować Gorzów i naszych sponsorów. Teraz trwa analiza potencjalnych nowych zawodniczek i budowanie budżetu na nowy sezon. Jako zarząd klubu mamy pełne zaufanie do sztabu szkoleniowego prowadzonego przez Dariusza Maciejewskiego i liczymy, że uda się ponowie zbudować ambitny zespół, który swoimi umiejętnościami sportowymi będzie walczył w każdym meczu i radował swoją grą gorzowską publiczność.
 
Zawodowy sport to też duże pieniądze, jak w tym aspekcie ma się klub?
 
Na pewno nie jest łatwo, na pewno nad każdym sponsorem staramy się pracować indywidualnie. Nasza platforma, którą jest Rodzina Sponsorów KS AZS AJP Gorzów pokazuje, że idziemy w dobrym kierunku, że dbamy o naszych partnerów i sponsorów. Staramy się o każdego dbać indywidualnie, pokazujemy, że warto wspierać projekt gorzowskiej żeńskiej koszykówki, bo to ciekawa inicjatywa rozwoju sportowego klubu i rozwoju biznesowego firm. W naszym klubie pracują ludzie z pasją do koszykówki, cały czas chcemy się rozwijać. Tak też dbamy o naszych sponsorów, łączymy ich kontakty biznesowe, tak by firmy ze sobą współpracowały i wymieniały się doświadczeniem biznesowym. Sytuacja na świecie nie jest łatwa, ale my mamy swoich przyjaciół i dziękujemy im, że chcą grać razem z nami i polecają nam swoim partnerom. To nam pokazuje, że idziemy w dobrym kierunku w rozwoju klubu, bo firmy chcą być z nami.
 
Nowa hala w Gorzowie to też w tej chwili znak zapytania, czy uda się pierwszy mecz sezonu 2023/2024 rozegrać już na tym nowym parkiecie?
 
Bardzo na to liczymy, takie były zapewnienia i obietnice generalnego wykonawcy nowej hali widowiskowo-sportowej w Gorzowie, że sezon 2023/2024 rozpoczniemy już na tym długo wyczekiwanym obiekcie w naszym mieście. Gorzowska społeczność i nasi kibice na tą halę czekali tak długi, że nawet jeśli tych pierwszych spotkań tam nie rozegramy, to będziemy na to odpowiednio przygotowani. Cały czas pozostajemy w bardzo dobrej współpracy z AJP i ta hala też będzie służyć gorzowskiej koszykówce. My jako klub robimy wszystko, by wejść w sezon już na tej nowej hali i to nas motywuje do pracy. To będzie ważny moment w historii naszego klubu. Taki obiekt od dawna jest w Zielonej Górze i kibice zielonogórskiej koszykówki cieszą się z oglądania spotkań w komfortowych warunkach, teraz taki obiekt będą mieli też fani basketu w Gorzowie.

Co klubowi może dać taka hala widowiskowo-sportowa na miarę XXI wieku?

Taki obiekt daje wygodę dla naszych kibiców, partnerów i sponsorów. Na te najważniejsze spotkania potrafiło brakować biletów, kibicie odbijali się od kasy i nie byli z nami na żywo. Teraz takich sytuacji nie będzie i każdy bilet będzie mógł kupić i obejrzy mecz w komfortowych warunkach z pełnym widokiem na cały parkiet. Gorzowskie piekiełko ma swój klimat, takich hal w męskiej koszykówce było kiedyś więcej, a teraz każdy przenosi się do nowoczesnego obiektu, bo takie są wymagania kibiców i sponsorów. Mam nadzieję, że to będzie dla nas szczęśliwa hala i przełomowy moment w historii klubu. Daje nam szansę organizacji strefy biznesowej dla sponsorów, nowoczesną ekspozycję ich reklamy. Na pewno branding naszych partnerów będzie bardziej widoczny i pokazany na miarę nowoczesnego obiektu. Mieszkańcy Gorzowa pokazali już nie raz, że kochają żeńską koszykówkę. W naszym klubie grały, można śmiało powiedzieć gwiazdy koszykówki, które teraz widzimy w WNBA. Społeczność AZS AJP Gorzów teraz będzie mogła dopingować swoje koszykarki w pięknym obiekcie i już teraz zapraszam na nasz pierwszy mecz w Arena Gorzów!

Designed with by jakubskowronski.com