Michał Kugler: Nowa hala to wielka chwila dla całego sportu w Gorzowie

Z pierwszym wiceprezesem KS AZS AJP Gorzów Michałem Kuglerem rozmawialiśmy o zmianach w przepisach Orlen Basket Lidze Kobiet, budowie nowej hali widowiskowo-sportowej, rozwoju projektu Rodzina Sponsorów i celach na sezon 2023/2024.



Nowy sezon Orlen Basket Ligi Kobiet to też zmiany regulaminowe. Jak są oceniane przez klub rywalizujący również w europejskich pucharach?

Myślę, że to jest zmiana minus dla całej polskiej koszykówki. Dla żeńskiej koszykówki jest to równanie w dół, a nie do góry. Każdy z klubów powinien z każdym sezonem mieć cel, by stać się lepszym, by rywalizować z rywalami z Hiszpanii, Francji, czy Turcji, a nie obniżać poziom swojego zespołu i całej ligi. Dla zespołów grających w europejskich pucharach jest to konieczność, by kontraktować dodatkowe zawodniczki z paszportami, a takie zawodniczki są dużo droższe i jest ich stosunkowo mało na rynku transferowym. Miał to być przepis, który zachęci polskie zawodniczki do gry w naszej lidze, a efekt mamy taki, że więcej z polskiej ligi wyjechało, niż do niej trafiło. Czy taki był zamiar tego przepisu? Chyba nie. Sezon zweryfikuje ten przepis, ale moim zdaniem to obniżenie poziomu polskiej ligi i osłabienie tych ambitnych klubów, które chcą rywalizować w europejskich pucharach.

Czy jest już oczekiwanie na ten pierwszy mecz w nowej hali widowiskowo-sportowej w Gorzowie?

 

Oczywiście jest wielkie oczekiwanie, myślę, że to wielka chwila dla całego sportu w Gorzowie, a szczególnie dla tak ważnego zespołu, jakim są gorzowskiej koszykarki. Sezon rozpoczniemy jeszcze w hali AJP, ale w trakcie sezonu przyjedzie ten moment, że zagramy swój pierwszy mecz w nowej hali. To będzie obiekt, gdzie kibice komfortowo będą mogli oglądać widowiska sportowe tak ważnego dla regionu klubu, jakim jest KS AZS AJP Gorzów. Jesteśmy jedynym klubem w Gorzowie, który rywalizuje w europejskich pucharach i jednym w województwie lubuskim, który rywalizuje w Europie w rozgrywkach organizowanych przez FIBA. Czekamy na tę halę, swoimi sukcesami pokazaliśmy, że na taki obiekt zasługujemy, bo to ma być dla nas moment do dalszego rozwoju. Wiele firm z naszej Rodziny Sponsorów już też pyta o ten pierwszy mecz, bo to dla nich dodatkowe możliwości ekspozycji swoich reklam.

Ta nowa hala to również duży komfort dla naszych kibiców?


Tak, to będzie dla naszych fanów wielki komfort dla oglądania koszykówki. Bardzo lubimy naszą halę AJP, gdzie odnosiliśmy wiele sukcesów seniorskich i młodzieżowych. To ta hala wielokrotnie wypełniała się tłumnie do ostatniego miejsca, ale by się rozwijać i skuteczniej promować miasto i naszych sponsorów potrzebowaliśmy nowoczesnej hali widowiskowo-sportowej. To ma być taki prawdziwy nowoczesny dom dla kibica naszego klubu. Gramy w EuroCup Women, gościliśmy już takie marki jak Galatasaray Stambuł, ASVEL Lyon, czy Olympiakos Pireus. To drużyny z europejskiego TOP-u, gościli nas w pięknych halach i my teraz też chcemy, by drużyny w Gorzowie były przyjmowane w takich warunkach.

 

Wakacje to też czas pracy ze sponsorami. Był to udany okres pracy tej typowo organizacyjnej?

 

Bardzo dziękuję za to pytanie, bo bez naszej Rodziny Sponsorów nie moglibyśmy grać o medale w polskiej lidze, czy rywalizować w europejskich pucharach. W takim okresie uświadamiam sobie, że idziemy dobrą drogą. Już blisko 170 firm wspiera nasz klub. Sponsorzy widzą, że wpierając gorzowską żeńską koszykówkę, nie tylko wspierają zespół, nie tylko reklamują się na naszych spotkaniach, ale też dzięki naszej Rodzinie Sponsorów otrzymują wiele kontaktów biznesowych. Bardzo dobrze idzie nam współpraca z Zachodnią Izbą Przemysłowo – Handlową, jest taka synergia między ZIPH, naszą Rodziną Sponsorów i firmami, która wspierają gorzowski AZS. Cały czas pracujemy, cały czas się rozwijamy. Nie ukrywam, że jest to jedno z moich oczek w głowie. Rodzina Sponsorów to silny fundament i filar naszego klubu. My ze swojej strony działamy tak, żeby jak najbardziej wspierać te firmy, pomagać i pozyskiwać dla nich nowych kontaktów biznesowych.

 

Umowa z Urzędem Marszałkowskim i Lotniskiem Babimost to pokazanie, że koszykarki to bardzo dobry nośnik reklamowy i promocyjny?

 

Bardzo się cieszmy, że zostaliśmy dostrzeżeni przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego i Lotnisko Babimost. Uważam, że jesteśmy zespołem, który w naszym wojewódzkie lubuskim gra w najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywkach. To będzie doskonała reklama, która pojawi się na autokarze klubowym, czy podczas meczów. Województwo Lubuskie ma szansę na reklamę w Europie, a nasz klub na dalszy rozwój. Liczymy, że nie będzie to jednorazowe wsparcie, a nasza współpraca będzie trwać przez kolejne sezony. Z takiej umowy będzie dwóch zwycięzców – nasz klub i lotnisko Babimost zarządzane przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego.

 

Na co sportowo liczymy w tym nadchodzącym sezonie?

Wiadomo, że chcieliśmy szósty sezon z rzędu znaleźć się w TOP4 polskiej ligi. Taki cel sobie zawsze stawiamy, a wiadomo, że jak jest się w fazie medalowej, to ten medal chce się zdobyć. Zawsze powtarzam, że każdy medal to sukces i tak samo podchodzimy do tego sezonu. W europejskich pucharach chcemy wyjść z grupy i rywalizować z fazie play-off. Jeżeli chodzi o koszykówkę młodzieżową, to tu najważniejszy jest rozwój tych blisko 520 młodych koszykarek trenujących w naszym klubie. W koszykówce młodzieżowej zawsze rywalizowaliśmy o medale, graliśmy w finałach mistrzostw Polski i myślę, że ten nadchodzący sezon również przyniesie tam dużo pozytywnych emocji. Mając bardzo dobry system „Nauka, Sport, Przyszłość” i nasze Akademickie Liceum Mistrzostwa Sportowego o ten rozwój młodych koszykarek w Gorzowie można być spokojnym. 

Designed with by jakubskowronski.com