W hicie X kolejki Energa Basket Ligi Kobiet górą BC Polkowice. Emocji w sobotnim spotkaniu naszych koszykarek nie brakowało, walka do samego końca, a pech w tym sezonie nas nie opuszcza... W pierwszej kwarcie kontuzji stawu skokowego nabawiła się Dominika Owczarzak, które dalszą część meczu spędziła z lodem na ławce. Choć mecz przegrany, to dla naszych dziewczyn za walkę i serce zostawione na parkiecie należą się wielkie brawa! 

- Przegraliśmy ten mecz, ale muszę pochwalić dziewczyny. Kolejna kontuzja, ale zespół się nie poddał i walczył. Mecz trochę przypominał mi film "300". Mieliśmy doskonale dysponowaną Bobi, Kasia przejęła role przywódczą. Bardzo ciężko się grało, byliśmy bardzo blisko, ale nie udało się wygrać. Mimo porażki jestem bardzo zadowolony. Byliśmy dobrze taktycznie przygotowani do tego meczu, ale nie udało się przeciwstawić Mavunga, czy Cado. Porażka zawsze boli, ale takie mecze będą nas budować - powiedział trener Dariusz Maciejewski.

- Zawsze ciężko gra się w hali w Gorzowie. Jak się spojrzy na bilans spotkań AZS - Polkowice w Gorzowie to jest on ujemny. Każde zwycięstwo tutaj bardzo cieszy i liczy się podwójnie. W pewnym momencie znaleźliśmy złoty środek w obronie. Było też łatwiej jak z powodu kontuzji spadła Dominika Owczarzak - powiedział trener BC Polkowice, Karol Kowalewski

- Byliśmy bardzo blisko i mimo porażki jestem zadowolony z tego meczu. Zespół z Polkowic był potężnie silny i na obwodzie i pod koszem. Byliśmy bardzo dobrze przygotowani taktycznie. Dziewczyny potrafiły zrealizować większość założeń, które przygotowaliśmy na ten mecz. Nie potrafiliśmy się jednak przeciwstawić indywidualnością. Mecz walki, który mógł się podobać kibicom. Mamy jednak następne problemy, bez Makurat, teraz kontuzja Dominiki. Kontuzja wygląda bardzo poważnie, czekamy na diagnozę lekarzy. Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe. Będziemy walczyć w każdym meczu, a za to spotkanie zespołowi należy solidna czwórka - dodał trener Dariusz Maciejewski.

"Szkoda... bo miałyśmy swoje szanse w tym meczu" - mówi Borislava Hristova [WIĘCEJ]

PSI Enea Gorzów - BC Polkowice 73:78 [WIĘCEJ ZDJĘĆ]