Chcę dać drużynie moje mocne strony, czyli koszykarskie IQ! fot. AP Photo/Michael Conroy

"Ciężko pracuję na moje indywidualne nagrody, ale bardziej lubię być częścią zespołu i wygrywać mecze oraz mistrzostwa" - powiedziała po podpisaniu kontraktu na sezon 2022/2023 z PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów, Lindsay Allen. Amerykańska koszykarka występująca na pozycji rozgrywającej w tym sezonie WNBA grała w Minnesota Lynx i notowała średnio 6.7 punktów i 3.4 asysty.

 

- Zdecydowałam się na transfer do Gorzowa, bo myślę, że będzie to kolejny dobry krok w mojej koszykarskiej karierze. Chciałam znów zagrać w Europie, w klubie z ambicjami, który będzie walczył o najwyższe miejsce w swojej lidze. W każdym sezonie chcę się doskonalić jako koszykarka. Myślę, że zarówno moje ambicje, jak i klubu są takie same, czyli walka o jak najwyższe miejsce w EBLK i EuroCup Women - powiedziała Lindsay Allen.

 

Lindsay Allen urodziła się 20 marca 1995 roku i mierzy 173 centymetrów.  W drafcie do WNBA w 2017 roku została wybrana przez New York Liberty z 14 numerem. W najlepszej koszykarskiej lidze świata grała w Las Vegas Aces, Indiana Fever i Minnesota Lynx. Na swoim koncie na wicemistrzostwo WNBA w 2020 roku, a w ostatnim meczu tego sezonu zapisała na swoim koncie 26 punktów i 6 asyst.

 

- Chcę dać drużynie moje mocne strony, czyli koszykarskie IQ, dobry przegląd pola i szybki styl gry. Lubię dzielić piłką z zespołem i patrzeć, jak odnosi sukcesy. Niewiele słyszałem o Gorzowie i polskiej lidze, ale wiem już, że Gorzów ma niesamowitych fanów, a polska liga jest bardzo konkurencyjna. Lubię wyzwania i na pewno to mocna liga, w której dobrze będzie się sprawdzić. Będzie tu grało kilka naprawdę bardzo dobrych koszykarek, a rywalizacja z nimi to będzie przyjemność - dodała nowa koszykarka PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów.

W ostatnim sezonie 2021/2022 spędzonym w Australii Lindsay Allen z Melbourne Boomers wywalczyła mistrzostwo WNBL, została wybrana MVP finałowej serii, a sezon zakończyła ze statystykami na poziomie 14.2 punktu, 3.9 asysty i 4 zbiórek.

 

- Największą różnicą między WNBA, a innymi ligami jest fizyczność. Gra w Europie jest o wiele bardziej fizyczna. To dla koszykarek z USA jest spora różnica, bo w WNBA większy nacisk kładzie się na inne elementy. Lubię wyzwania i chcę się sprawdzić! Jako koszykarka chciałabym być bardziej znana z sukcesów mojego zespołu, ponieważ jest to przyjemniejsze. Ciężko pracuję na moje indywidualne nagrody, ale bardziej lubię być częścią zespołu i wygrywać mecze oraz mistrzostwa - zakończyła Lindsay Allen.

 

Tak gra Lindsay Allen! (VIDEO)

Designed with by jakubskowronski.com