W pierwszym meczu nieznacznie lepsze okazały się polkowiczanki, a w Gorzowie po bardzo dobrym spotkaniu i kwarcie wygranej 17:0 dwa punkty zgarnęły akademiczki. Teraz jednak należy zapomnieć to co było i skupić się na kolejnych grach. – Była chwila radość po awansie do szóstki, ale wracamy już do gry. Mamy kolejny cel, który postaramy się zrealizować – usłyszeliśmy od trenera Dariusza Maciejewskiego.
W najbliższą sobotę przed gorzowiankami jednak bardzo trudne zadanie. – Gramy na wyjeździe z Mistrzem Polski, więc wiemy, że będzie to ciężki mecz. Ostatnio w rundzie zasadniczej, gdy tam grałyśmy to musiałyśmy sobie radzić bez Chineze Nwagbo, a przegrałyśmy nieznacznie, więc na pewno powalczymy – wyznała przed sobotnim spotkaniem Izabela Piekarska.
Początek sobotniego starcia zaplanowano na godzinę 18:00.