Znów sprawiamy niespodziankę fot. Marcin Kluwak

Koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów mimo osłabienia brakiem kontuzjowanych Magdaleny Losi i Beaty Jaworskiej pokonały faworyzowane zawodniczki Energi Toruń.

 

Gorzowianki bardzo dobrze weszły w spotkanie. Przez pierwsze pięć minut mecz był bardzo wyrównany i prowadzenie zmieniało się. Jednak później mocno uderzyły akademiczki. Już po pierwszej kwarcie podopieczne Dariusza Maciejewskiego prowadziły siedmioma punktami. W drugiej kwarcie koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów kontynuowały budowanie przewagi, która w 19 minucie osiągnęła nawet 15 punktów.

Plan na nasze zwycięstwo próbowała nam popsuć przede wszystkim Lorin Dixon, która jednak w trzeciej kwarcie po starciu pod koszem musiała opuścić na chwilę parkiet. Torunianki nie poddawały się i momentami niwelowały przewagę do nawet czterech punktów. To było jednak wszystko na co było dziś stać podopieczne Elmedina Omanica. Ostatecznie gorzowianki po 40 minutach gry mogły cieszyć się ze zwycięstwa 80:70.

Triumf w Toruniu wciąż pozwala nam myśleć o zajęciu miejsca w czołowej czwórce, która powalczy o medale mistrzostw Polski.

Energa Toruń - KSSSE AZS PWSZ Gorzów 70:80 (18:25, 13:18, 20:18, 19:19)

Energa: Velinović 19 (3x3), Dixon 18, Walich 12 (2), Idczak 7 (1), Ratajczak 4 oraz Iamstrong 9 (3), Dosty 1, Gulak-Lipka 0.
KSSSE AZS PWSZ: Spani 30 (6x3), Nwagbo 20, Piekarska 14 (4), Zoll 8, Dźwigalska 5 (1) oraz Trębicka 3 (1), Katarzyna Jaworska 0, Szajtauer 0.

 

Media

{youtube}OBqDzcWI8sg{/youtube}

Designed with by jakubskowronski.com