Z Torunia wracamy na tarczy

Nie udał się naszemu zespołowi wyjazd do Torunia. Koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów po słabej trzeciej kwarcie przegrały z miejscową Energą 58:82.

Nasz zespół jako pierwszy miał okazję rozegrać oficjalny mecz w ramach Tauron Basket Ligi Kobiet w nowym toruńskim obiekcie. Mimo iż ma on swoje mankamenty to obiekt wygląda imponująco. - Gratuluje zespołowi z Torunia tego, że mogą się cieszyć tak piękną halą - powiedział po meczu trener Dariusz Maciejewski.

Pierwsza połowa nie wskazywała, że mecz może zakończyć się tak wysokim zwycięstwem gospodyń. Przez pierwsze 20 minut wynik oscylował w granicach remisu. - Była szansa, bo Toruń nie najlepiej wszedł w grę. Też musiał wstrzelić się w tej nowej hali. Tym bardziej, że do przerwy całkiem nieźle wyglądaliśmy w obronie – usłyszeliśmy od szkoleniowca KSSSE AZS PWSZ Gorzów.

Niestety bardzo słaba w naszym wykonaniu trzecia kwarta, przegrana przez akademiczki 8:27 ustawiła wynik spotkania. - Organizacyjnie graliśmy bardzo słabo. Nie wiem co się stało, ale nasza organizacja gry w ataku przez cały mecz była bardzo słaba. Miałem nadzieję, że po dobrym tygodniu, kiedy potrenowaliśmy bardzo fajnie, zagramy dużo lepiej. Nigdy bym się nie spodziewał, że organizacyjnie możemy tak słabo zagrać. Nie wiem, czy to stres, czy przytłoczenie tym obiektem. Musimy się poprawić w wielu kwestiach, żeby grać w tym sezonie wyżej – stwierdził na pomeczowej konferencji prasowej trener Maciejewski.

Energa Toruń - KSSSE AZS PWSZ Gorzów 82:58 (19:12,16:17,27:8,20:21)

Energa: Harris 23 (2x3), Pawlak 17 (3), Velinović 13, Reid 7 (2), Makowska 5 (1) oraz Jackson 6 (1), Ratajczak 3, Peckova 2, Ajduković 2, Darnikowska 2, Suknarowska 2, Wieczyńska 0.

KSSSE AZS PWSZ: Brewer 23 (1x3), Ogorodnikowa 13 (2), Zoll 11 (1), Piekarska 2, Czarnodolska 0 oraz Katarzyna Jaworska 6, Sobek 3, Dźwigalska 0, Trębicka 0.

Designed with by jakubskowronski.com