"Koszykówka była moją pierwszą miłością" - tak po zakończeniu kariery napisała Sharnee Zoll-Norman. Zakończenie kariery profesjonalnego gracza otworzyło możliwość rozpoczęcia pracy jako trener. W tym sezonie nasz generał jest asystentem trenera University of Rhode Island Rams. Jak radzi sobie w tej roli i czy ogląda spotkania gorzowskiej drużyny? Zapraszamy na wywiad z Sharnee!

 

Dla Ciebie to pierwszy sezon jako trener. Jak się czujesz w tej roli?

Czuję się świetnie! Codziennie uczę się czegoś nowego o grze i jest to dla mnie niesamowite 

 

Jesteś teraz po drugiej stronie koszykówki. Zaskoczyło Ciebie coś w roli trenera?

Nie byłam zbytnio zaskoczona, ponieważ zawsze starałam się uczyć gry i być jak trener na boisku. Wierzę, że robienie raportów statystycznych i poznawanie gry przeciwnika, by moi gracze mogli ją dobrze zrozumieć jest dla mnie najbardziej interesujące i zabawne w roli trenera.

 

Czy nie masz ochoty wejść na boisko, grać i rzucać?

Tęsknię za rywalizacją w meczu, ale codziennie ćwiczę trochę z dziewczynami i rzucam, więc nadal jestem w formie.

 

Jak wspominasz czas z gry w Gorzowie i polskiej lidze?

Nadal cenię sobie czas gry w Gorzowie i w Polsce. Po spędzeniu 9 lat życia w Polsce czuję, że ten kraj to kawałek mojego serca. Mam nadzieję, że wkrótce wrócę do Polski.

 

Czy masz czas na oglądanie spotkań koszykarek PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów? Jak oceniasz naszą grę?

Nie miałam jeszcze okazji oglądać meczu, ale śledzę wyniki i widzę, że drużyna gra bardzo dobrze! Zespół jest zbudowany na mistrzostwo. Życzę tego całej drużynie oraz jej najlepszym kibicom.

 

Na koniec zagrajmy w typera. Jaka będzie TOP 3 polskiej ligi na koniec sezonu?

Zamawiam -  Gorzów, Ślęza, Polkowice (śmiech)

12 pytań do... Jasmine Thomas

poniedziałek, 06 styczeń 2020 10:58

Jasmine Thomas, MVP ostatnich finałów EBLK i finalistka WNBA w serii 12 pytań do… opowiada o planach na przyszłość i wskazała swojego sportowego idola. Poznajcie nową koszykarkę PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów!

 

1) Jak zaczęła się Twoja przygoda z koszykówką?

Zacząłem grać w koszykówkę, gdy miałam 9 lat. Pierwszy trening miałam w swojej rodzinnej miejscowości, a zdecydowałam się na koszykówkę, ponieważ grał mój brat.

2) Co jest najpiękniejszego w tym sporcie?

Najpiękniejszą rzeczą w koszykówce jest chemia drużynowa. Jeżeli zawodniczki w zespole dobrze się czują, bawią się ze wspólnej gry, to taka drużyna ma energię i gra widowiskową koszykówkę, którą dobrze się ogląda. To ekscytujące być częścią takiej drużyny.

3) Jak przygotowujesz się do meczu? Masz jakieś swoje rytuały?

Przygotowuję się do meczu oglądając video ze spotkań przeciwnika i analizuję raporty statystyczne. Zawsze zdrzemnę się przed meczem i zwykle za każdym razem rozciągam się i rozgrzewam dokładnie w ten sam sposób

4) Gdyby nie koszykówka to?

Gdyby nie koszykówka,  to nie podróżowałabym po całym świecie. Dzięki temu mogę spotkać niesamowitych ludzi i doświadczyć różnych kultur.

5) Ulubiony film/serial?

Niepewne (Insecure)

6) Jakiej muzyki słuchasz?

R&B, hip-hop i rap

7) Wymarzone miejsce na wakacje?

Idealne miejsce do odpoczynku to dom w Wirginii. Na wakacje ciepłe, tropikalne miejsca na plaży.

8) Hobby lub sposób na spędzanie wolnego czasu?

Czytanie, pieczenie, zakupy oraz organizacja wydarzeń

9) Ulubiona potrawa?

Pieczony makaron z serem

10) Marzenia i plany na przyszłość? 

Moim marzeniem na przyszłość jest bycie matką.

11) Sportowy idol? Wzór do naśladowania?

LeBron James

12) Motto życiowe?

Po prostu staram się być życzliwym, kochającym, hojnym człowiekiem. Nie będę idealna, ale ten świat potrzebuje takich ludzi.

 

Z Thomas na pokładzie wracamy do treningów

czwartek, 02 styczeń 2020 19:17

Po przerwie świątecznej koszykarki PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów wróciły do treningów. Z gorzowską drużyną trenuje już nowa rozgrywająca Jasmine Thomas.

 

- Chcemy w tym sezonie grać o wysokie celne w Energa Basket Lidze Kobiet. Potrzebujemy jakości i doświadczenia na pozycji rozgrywającej. Wierzę, że Thomas pomoże nam w walce o kolejny medal w polskiej ekstraklasie – mówił po podpisaniu kontraktu z Thomas trener Dariusz Maciejewski.

Zapraszamy na wywiad z trenerem Dariuszem Maciejewskim. Szkoleniowiec PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów ocenił rok 2019 i przedstawił plany na nowy rok, w którym dla Jasmin Thomas szykuje przywódczą rolę w drużynie, a to ma pozwolić walczyć o najwyższe cele.

 

Piotr Kaczmarek: Rok 2019 dobiega końca. Jaki to był rok dla AZS AJP Gorzów?

 

Dariusz Maciejewski: To był bardzo dobry rok dla naszego klubu. Począwszy od dzieci z naszego programu "Nauka, Sport, Przyszłość" poprzez młodzież, aż po seniorki. Wszędzie zrobiliśmy postęp. Pod względem sportowym i organizacyjnym. Osoby z zarządu klubu na czele z Michałem Kuglerem ciężko pracują nad corocznym zwiększaniem budżetu. Dzięki temu kontraktujemy zawodniczki o coraz wyższych koszykarskich umiejętnościach i od trzech sezonów gramy w europejskich pucharach. Jesteśmy klubem sportowym o uznanej marce. W Polsce znów stawiamy sobie wysokie cele, a w Europie swoją dobrą grą świetnie promujemy nasze miasto. Zwiększony budżet klubu pozwolił nam na zatrudnienie kolejnych osób w klubie odpowiedzialnych za social media. Poprawiliśmy ich funkcjonowanie, a co za tym idzie kontakt z naszymi kibicami. Pozwala nam to docierać do coraz większej liczby osób,  angażować sponsorów do różnych działań promocyjnych i budować silną markę. Zwiększyliśmy też środki na szkolenie młodzieży i wdrażamy nowe pomysły w celu ulepszenia naszego systemu szkolenia który, mimo że zdecydowanie pozytywnie wyróżnia się na tle innych w kraju, to ma jeszcze spore braki.


Wydarzeniem 2019 roku jest wywalczony po ośmiu latach medal EBLK.  Jasmine Thomas to taki prezent dla kibiców na Mikołaja, który pozwoli walczyć o kolejny medal?

 

Bardzo ucieszyło nas wskoczenie po wielu latach przerwy na podium w EBLK. Tym bardziej,  że dokonaliśmy tego w bardzo spektakularny sposób, który przejdzie do historii. W rozgrywkach EuroCup doszliśmy do etapu 1/8. Tym samym powtórzyliśmy nasz najlepszy wynik w historii klubu. Teraz koncentrujemy się na tym, co mamy do zrobienia w trwającym sezonie. Potrzebujemy szybko wkomponować do zespołu Jasmin Thomas. Szykujemy dla niej przywódczą rolę w drużynie. Z nią w składzie zwiększają się nasze szanse walki o najwyższe cele. Cieszę się, że będę mógł z nią pracować, a gorzowscy kibice oglądać jak kieruje grą naszego zespołu. 

 

Medal w polskiej ekstraklasie nie był jedynym sukcesem AZS AJP Gorzów. W mistrzostwach Polski U22 brązowy medal, a w MP U16 wywalczony mistrzowski tytuł.

 

Wywalczone dwa medale w kategoriach młodzieżowych potwierdzają, że w szkoleniu należymy do ścisłej czołówki w Polsce. Wstępne wyliczenia pokazują, że po raz piąty z rzędu wywalczymy tytuł najlepiej szkolącego klubu w kraju. Kolejne wychowanki naszego systemu szkolenia zasilają ekstraklasową drużynę. Niestety grając o medale w mocnej polskiej lidze, nie jest im łatwo wywalczyć dużą ilość minut na boisku. Mają one naprawdę ciężko. Rywalizują z zagranicznymi zawodniczkami z WNBA oraz czołowymi reprezentantkami poszczególnych krajów. Powoli jednak poprzez treningi z nimi i ograniu w I lidze coraz więcej wnoszą do zespołu Wiktoria Keller, Karolina Matkowska i Paula Duchnowska. To młode i utalentowane dziewczyny, które jeżeli będą dalej ciężko pracować, to mają szansę, odgrywać dużo większą rolę w pierwszym zespole.  Jest to niezbędny warunek do rozwoju, bo do walki o miejsce w składzie włączają się kolejne nasze młode zawodniczki.

 

Misją AZS AJP Gorzów jest nie tylko szkolenie koszykarek, ale również trenerów. Jak w tym aspekcie wyglądał miniony rok?

 

Program "Nauka, Sport, Przyszłość" w dalszym ciągu systematycznie się rozwija. Po siedmiu latach przechodzimy w kolejny etap. Przekształcamy go z ilości w jakość. Systematycznie doszkalając trenerów mamy lepiej przygotowaną kadrę. Widać tego efekty. Dzieci są lepiej wyszkolone technicznie, a te z zewnętrznych szkółek są coraz mocniej związane emocjonalnie z naszym klubem. Pojawiają się perełki, którym dajemy szansę dalszego rozwoju. Dysponując internatem i klasami koszykarskimi w ALMS mamy możliwość ich dalszej koszykarskiej edukacji. W tym roku jako pierwsi w kraju otworzyliśmy kurs trenerski dla uczennic naszej maturalnej klasy. Szesnaście absolwentek zdobędzie trenerską licencję i pewnie niektóre z nich rozpoczną już niedługo pracę trenerską. Cały czas się rozwijamy i potrzebujemy kolejnych kompetentnych i wykwalifikowanych osób. 

 

Jaki będzie rok 2020? Ma trener jakieś postanowienia na nadchodzący rok?

 

Mamy podstawy myśleć, że kolejny rok będzie również udany. Wierzę w pracę swoją, moich najbliższych współpracowników oraz wszystkich pracowników klubu. Mamy chęci i pomysły na dalszy rozwój. Ciężką pracą pasjonatów koszykówki zatrudnionych w naszym klubie systematycznie będziemy je realizować. Przy powstaniu nowej hali musimy być przygotowani do nowych wyzwań, o których już dzisiaj musimy myśleć. Teraz czekamy na wbicie pierwszej łopaty pod jej budowę. To da nam jeszcze większy zapał do pracy. Tego życzę Wam - najlepszym koszykarskim kibicom w Polsce i sobie również. Szczęśliwego nowego koszykarskiego 2020 roku!

 

 

Świąteczny klimat z Katarzyną Dźwigalską

wtorek, 24 grudzień 2019 07:14

Zapraszamy na świąteczny wywiad z Katarzyną Dźwigalską. Kapitan PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów zdradziła swoje ulubione wigilijne potrawy i złożyła życzenia świąteczno-noworoczne dla wszystkich kibiców gorzowskiego klubu.

Piotr Kaczmarek: Za Wami bardzo pracowity grudzień, gdzie grałyście co trzy dni. Przerwa świąteczna to taki długo wyczekiwany czas, podczas którego można odpocząć od koszykówki?

Katarzyna Dźwigalska: Bardzo lubię ten świąteczny czas. To ten czas w sezonie, gdzie mogę więcej czasu spędzić z dziećmi i rodziną. Pierniczki już zrobiliśmy, dzieci ładnie udekorowały i już czekają by je spróbować. Fajnie, że to im też sprawia wielką radość, takie wspólne przygotowania i możemy ten czas spędzić razem.

 

Święta to tradycyjne 12 potraw. Wolisz gotować, czy jeść i jaka jest ta ulubiona wigilijna potrawa?

Na szczęście potraw wigilijnych nie muszę przygotowywać, bo na święta jeździmy do moich rodziców i mojego męża. Korzystamy z tej możliwości, że rodzice są na tyle sprawni i chętni, żeby na święta nas zapraszać. Przygotowanie potraw dla całej rodziny to nie lada wyzwanie, więc zdrowie jest potrzebne. Nie wiem dlaczego, ale moją ulubioną potrawą są pierogi z kapustą i grzybami, które w wigilię zawsze są najsmaczniejsze. Lubię też makiełki, które chyba nie w każdym domu się teraz już je, ale to taki pyszny makaron z makiem. Generalnie wszystkie potrawy wigilijne są przepyszne.

 

Czy pamiętasz swój wymarzony prezent z dzieciństwa?

 

Prezent tak niekonieczne, ale pamiętam, że zawsze bałam się świętego Mikołaja. Siedziałam u świętej pamięci mojego dziadka na kolanach i płakałam, bo nie chciałam pójść po ten prezent. Prezenty jak co roku cieszą bardzo moje dzieci. W dzisiejszych czasach myślę, że te prezenty nie cieszą tak bardzo jak kiedyś nas jak byłyśmy młode. Fajnie, że dzieci oczekują tego Mikołaja i prezentów. To ten czas, gdzie radość i szczęście im się należy.

 

To lepiej przygotowywać, czy otrzymywać prezenty?

 

Każdy się cieszy jak dostanie prezent. Zdecydowanie dawanie prezentów i sprawianie radości najbliższym sprawia mi większą radość



Święta to też czas życzeń. Czego kapitan PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów życzy trenerom i kibicom?

Trenerom to na pewno dużo spokoju (śmiech). Wszystkim kibicom dziękuję za doping i wsparcie w tym roku kalendarzowym. W imieniu całego zespołu chciałabym życzyć zdrowych, pogodnych i spokojnych Świat Bożego Narodzenia. Żeby każdy w tej codziennej gonitwie, która nas otacza, znalazł chwilę spokoju dla siebie i najbliższych.  Żebyście mogli spędzić te dni wspólnie i radośnie.



Nowy sezon, nowe wyzwania – tak zapowiadaliśmy nadchodzący sezon EBLK. Czy rok 2020 będzie tym złotym dla gorzowskiej koszykówki?

Tego bardzo bym sobie życzyła. To jest coś, czego mi brakuje w kolekcji medalowej. Chcę żebyśmy zagrały w finale, a co tam się wydarzy, to już czas pokaże. Jest jeszcze dużo grania. Walczymy jeszcze w EuroCup, w drugiej rundzie  EBLK mamy trudne spotkania wyjazdowe. Z meczu na mecz gramy coraz lepiej. Więcej się rozumiemy i to jest dobry prognostyk na rok 2020.

Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku!

poniedziałek, 23 grudzień 2019 15:30

Życzymy zdrowych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku! 

Designed with by jakubskowronski.com