Orlen Basket Liga Kobiet
Wrocław - Gorzów 67:66 (HIGHLIGHTS) - PLAY-OFF GAME 3
wtorek, 22 marzec 2022 15:45
Z nieba do piekła - tak wyglądał trzeci mecz ćwierćfinałowej serii play-off Energa Basket Ligi Kobiet! Gorzowianki prowadziły we Wrocławiu już plus 17, ale przegrały po trójcie Juli Drop na trzy sekundy przed końcem meczu! Zapraszamy do obejrzenia najlepszych akcji z tego meczu!
"Mieliśmy konkretny jeden cel - wejść do TOP4"
wtorek, 22 marzec 2022 07:00
W czwartym meczu serii play-off gorzowianki wygrały 77:70, a całą serię ze Ślęzą Wrocław 3:1 i zapewniły sobie awans do TOP4 Energa Basket Ligi Kobiet! W półfinale EBLK rywalem PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów będzie faworyt do mistrzowskiego tytułu BC Polkowice. Pierwszy mecz już w sobotę o godzinie 19:00 w Polkowicach.
- Mieliśmy w tym sezonie swoje problemy, ten awans do półfinału to duży sukces. Teraz troszeczkę spadnie z nas ciśnienie i ciężar odpowiedzialności za wynik. Zrobiliśmy ten cel minimum i wszystko jest nadal w naszych rękach - powiedział trener trener Dariusz Maciejewski.
- Mieliśmy w tym sezonie swoje problemy, ten awans do półfinału to duży sukces. Teraz troszeczkę spadnie z nas ciśnienie i ciężar odpowiedzialności za wynik. Zrobiliśmy ten cel minimum i wszystko jest nadal w naszych rękach - powiedział trener trener Dariusz Maciejewski.
- Mamy teraz dwie szanse, żeby zdobyć medal. Będziemy walczyć, tak jak w spotkaniach ze Ślęzą. Jest to jeden z większych moich sukcesów trenerskich. To jakie mieliśmy problemy i trudne sytuacje w przekroju całego sezonu, to tylko świadczy o tym, że się zahartowaliśmy. Mieliśmy konkretny jeden cel - wejść do TOP4. Teraz możemy już grać z większym luzem i chęcią, by pokusić się o jeden z medali. Mamy trzy sezony EBLK z rzędu medal, jeżeli uda się po raz czwarty, to będzie nasz wielki sukces - dodał na konferencji prasowej, trener PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów.
- Cała seria play-off z Ślęzą była bardzo wymagająca. Dobrze, że takie spotkania mieliśmy, bo teraz czeka nas w TOP 4 jeszcze cięższe mecze. Ślęza w każdym meczu z nami grała bardzo dobre zawody. Obu zespołom trzeba pogratulować. Zarówno my, jak i Wrocław w całym sezonie mieliśmy duże problemy z kontuzjami. Dla Ślęzy te piąte miejsce to duży sukces, szczególnie w stosunku do zeszłego sezonu - zakończył trener Dariusz Maciejewski.
Jestem niesamowicie zmęczona i bardzo szczęśliwa! Mamy półfinał!
poniedziałek, 21 marzec 2022 17:55
Mamy to! Jesteśmy w półfinale Energa Basket Ligi Kobiet! W czwartym meczu serii play-off gorzowianki wygrały 77:70, a całą serię 3:1! W półfinale EBLK rywalem PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów będzie faworyt do mistrzowskiego tytułu BC Polkowice.
- Jadąc do Wrocławia wiedziałyśmy, że będzie bardzo ciężko. Ślęza przegrała dwa mecze w naszej hali, ale byłyśmy pewne, że u siebie wrocławianki będą strasznie walczyć. W szatni przed meczem rozmawiałyśmy, że musimy być zespołem i musimy razem wyszarpać to zwycięstwo. Do samego końca było nerwowo, Ślęza nie położyła się i walczyła cały mecz. Cieszymy się, bo to my jesteśmy w półfinale - powiedziała kapitan, Katarzyna Dźwigalska.
- Jadąc do Wrocławia wiedziałyśmy, że będzie bardzo ciężko. Ślęza przegrała dwa mecze w naszej hali, ale byłyśmy pewne, że u siebie wrocławianki będą strasznie walczyć. W szatni przed meczem rozmawiałyśmy, że musimy być zespołem i musimy razem wyszarpać to zwycięstwo. Do samego końca było nerwowo, Ślęza nie położyła się i walczyła cały mecz. Cieszymy się, bo to my jesteśmy w półfinale - powiedziała kapitan, Katarzyna Dźwigalska.
- Jestem niesamowicie zmęczona i bardzo szczęśliwa. Ten wyjazd do Wrocławia był bardzo trudny. W sobotę porażka, a w niedzielę prawdziwa walka. Brawa dla dziewczyn, byłyśmy razem, po tych wszystkich trudnych sytuacjach. Jesteśmy w półfinale i ten cel został osiągnięty - powiedziała Dominika Owczarzak.
- Wrocław rzucił wszystko na jedną kartę. To był dla nich mecz o życie. Albo wygrywają, albo kończą sezon. Były tego świadome i pokazały ogromny charakter. Wielkie brawa dla nich, w kontekście całego sezonu i tej serii, że one naprawdę zasłużyły, by to jedno zwycięstwo mieć. Cieszę się, że nie mają tego drugiego, bo my bardzo chciałyśmy zakończyć tą serię. Pokazały serce i charakter, słowa uznania dla nich, były godnym rywalem w ćwierćfinale - dodała Domino.
- Jestem też niesamowicie dumna z mojej młodszej siostry. Oglądałam jej wszystkie mecze MP U17 i słowa uznania dla dziewczyn, bo po pierwszym bardzo ciężkim spotkaniu i słabszym ich meczu, podniosły się i pokazały niesamowity charakter jaki mają w zespole. Kibicuje im z całego serca - zakończyła Dominika Owczarzak
1KS Ślęza Wrocław - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 70:77 (12:24, 19:13, 14:12, 25:28)
Gorzów: Hristova 17, Hurt 17, Jones 17 (10zb), Owczarzak 13, Keller 7, Matkowska 3, Makurat 3
Wrocław: Stefańczyk 22, Bright 20, Jakubiuk 12, Drop 11 (10as), Jasnowska 3, Szajtauer 2, Kuczyńska 0
Pełna galeria zdjęć autorstwa Sebastian Stankiewicz / Ślęza Wrocław dostępna jest TUTAJ
Ślęza Wrocław - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów (TRANSMISJA)
niedziela, 20 marzec 2022 09:25
Rywalizacja w play-off toczy się dalej! Gorzowianki w serii do trzech zwycięstw prowadzą z Ślęzą Wrocław 2:1. Czy w niedzielę akademiczki przypieczętują sobie awans do półfinału Energa Basket Ligi Kobiet? Transmisja spotkania Ślęza Wrocław - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów od godziny 17:00! Zapraszamy!
Seria play-off z Wrocławiem trwa dalej! (RELACJA)
Seria play-off z Wrocławiem trwa dalej!
sobota, 19 marzec 2022 21:15
Z nieba do piekła - tak wyglądał trzeci mecz ćwierćfinałowej serii play-off Energa Basket Ligi Kobiet! Gorzowianki prowadziły we Wrocławiu już plus 17, ale przegrały po trójcie Juli Drop na trzy sekundy przed końcem meczu! W serii do trzech zwycięstw nasze koszykarki prowadzą 2:1, a czwarty meczu już w niedzielę we Wrocławiu!
- Gratuluję dziewczynom, bo dawno chyba takich powrotów nie było. Cały mecz przegrywać i wygrać w ostatniej akcji. Cieszę się, że Jula mnie posłuchała w przerwie i później na czasie i zaczęła grać. Na tym to polega, żeby grać do kosza, a nie w poprzek. My w pierwszej połowie graliśmy w poprzek, a w drugiej do kosza. Na pewno do przerwy zespół Gorzowa to był zupełnie inny zespół. Dominika Owczarzak to wszystko ciągnęła, była profesorem na boisku. Później Jula przejęła pałeczkę i to ona była tym profesorem i to cieszy. Tak jak powiedziałem przed meczem do Ani Jakubiuk – dziewczyny nie zasłużyły, żeby to się skończyło 3:0 i one to dla siebie wywalczyły. Mam nadzieję, że to nie będzie ostatni mecz. Gramy dalej - powiedział trener Arkadiusz Rusin.
- Wszystko, co trener powiedział to prawda. Tak naprawdę w połowie siedziałyśmy i pomyślałyśmy, że my totalnie nie mamy nic do stracenia. I albo gramy i stawiamy wszystko na jedną kartę albo oddajemy mecz, tak jak oddawałyśmy go w pierwszej połowie. Teraz chwila radości, a jutro wracamy i myślę, że mini receptę mamy i wiemy, jak grać jutro. Mam nadzieję, że to ułoży się po naszej myśli - dodała na konferencji prasowej Julia Drop.
- Nie pamiętam takiego meczu, żeby przegrać ostatnim rzutem, a cały mecz prowadzić. No niestety, to jest koszykówka i się zdarza. Zbyt dużo prostych błędów w samej końcówce: indywidualnych, grupowych i zespołowych w defensywie. Nerwowość w ataku i to dało zwycięstwo zespołowi gospodarzy. Kibice ponieśli, przy kilku rzutach troszeczkę wariackich to wszystko wpadło. Kibice ponieśli zespół Ślęzy do zwycięstwa i trzeba tylko pogratulować. Jest 2:1 i musimy grać dalej, a więc spotykamy się w niedzielę. W ostatniej akcji mieliśmy bronić rzutu za trzy punkty, rzut wariacki, gdzieś przez ręce, ale wpadło. Zostało mało czasu, było pewnie, że ktoś na ten rzut będzie musiał się zdecydować. Trzeba jeszcze na spokojnie na video zobaczyć, jak to wyszło w tej końcówce, bo faktycznie tym rzutem przegraliśmy ten mecz - powiedział trener Dariusz Maciejewski.
- Ciężko cokolwiek po takim meczu powiedzieć. Na pewno musimy z trenerami go przeanalizować, wyciągnąć wnioski i, mam nadzieję, pokazać się w niedzielę z jeszcze lepszej strony - dodała Karolina Matkowska.
1KS Ślęza Wrocław - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 67:66 (9:18, 14:19, 19:16, 25:13)
- Gratuluję dziewczynom, bo dawno chyba takich powrotów nie było. Cały mecz przegrywać i wygrać w ostatniej akcji. Cieszę się, że Jula mnie posłuchała w przerwie i później na czasie i zaczęła grać. Na tym to polega, żeby grać do kosza, a nie w poprzek. My w pierwszej połowie graliśmy w poprzek, a w drugiej do kosza. Na pewno do przerwy zespół Gorzowa to był zupełnie inny zespół. Dominika Owczarzak to wszystko ciągnęła, była profesorem na boisku. Później Jula przejęła pałeczkę i to ona była tym profesorem i to cieszy. Tak jak powiedziałem przed meczem do Ani Jakubiuk – dziewczyny nie zasłużyły, żeby to się skończyło 3:0 i one to dla siebie wywalczyły. Mam nadzieję, że to nie będzie ostatni mecz. Gramy dalej - powiedział trener Arkadiusz Rusin.
- Wszystko, co trener powiedział to prawda. Tak naprawdę w połowie siedziałyśmy i pomyślałyśmy, że my totalnie nie mamy nic do stracenia. I albo gramy i stawiamy wszystko na jedną kartę albo oddajemy mecz, tak jak oddawałyśmy go w pierwszej połowie. Teraz chwila radości, a jutro wracamy i myślę, że mini receptę mamy i wiemy, jak grać jutro. Mam nadzieję, że to ułoży się po naszej myśli - dodała na konferencji prasowej Julia Drop.
- Nie pamiętam takiego meczu, żeby przegrać ostatnim rzutem, a cały mecz prowadzić. No niestety, to jest koszykówka i się zdarza. Zbyt dużo prostych błędów w samej końcówce: indywidualnych, grupowych i zespołowych w defensywie. Nerwowość w ataku i to dało zwycięstwo zespołowi gospodarzy. Kibice ponieśli, przy kilku rzutach troszeczkę wariackich to wszystko wpadło. Kibice ponieśli zespół Ślęzy do zwycięstwa i trzeba tylko pogratulować. Jest 2:1 i musimy grać dalej, a więc spotykamy się w niedzielę. W ostatniej akcji mieliśmy bronić rzutu za trzy punkty, rzut wariacki, gdzieś przez ręce, ale wpadło. Zostało mało czasu, było pewnie, że ktoś na ten rzut będzie musiał się zdecydować. Trzeba jeszcze na spokojnie na video zobaczyć, jak to wyszło w tej końcówce, bo faktycznie tym rzutem przegraliśmy ten mecz - powiedział trener Dariusz Maciejewski.
- Ciężko cokolwiek po takim meczu powiedzieć. Na pewno musimy z trenerami go przeanalizować, wyciągnąć wnioski i, mam nadzieję, pokazać się w niedzielę z jeszcze lepszej strony - dodała Karolina Matkowska.
1KS Ślęza Wrocław - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 67:66 (9:18, 14:19, 19:16, 25:13)
Gorzow: Jones 23 (15zb), Hristova 17, Owczarzak 11, Hurt 9, Keller 6, Matkowska 0, Makurat 0, Dźwigalska 0
Wrocław: Drop 25, Bright 16 (12zb), Stefańczyk 14, Jakubiuk 8, Kuczyńska 4, Jasnowska 0, Szajtauer 0
Pełna galeria zdjęć autorstwa Sebastian Stankiewicz / Ślęza Wrocław dostępna jest TUTAJ
Ślęza Wrocław - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów (TRANSMISJA)
piątek, 18 marzec 2022 19:00
W tym sezonie w meczach z drużyną z Wrocławia mamy bilans 4:0! W rundzie zasadniczej w hali wrocławskiego AWF nasze koszykarki wygrały 77:68, a serię ostatnich trzech domowych spotkań gorzowianki wygrywały odpowiednio 88:63, 83:60 i 76:62! Jak będzie w sobotę w trzecim meczu serii ćwierćfinałowej play-off Energa Basket Ligi Kobiet?
Ślęza Wrocław - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów
19.03.2022 (sobota)
17:00
Hala AWF Wrocław
Bilety w cenie 20 zł i 12 zł będą dostępne w kasie hali na godzinę przed rozpoczęciem spotkania.
